przerywnik w przerwie

Przyznaję się bez bicia, zaniedbałam bloga :(Trochę z powodu braku czasu, trochę z powodu lenistwa, trochę braku weny, a przede wszystkim z braku nowych robótek.Pochwalę się za to owocem polowań mojego kochanego męża na znanym wszystkim serwisie aukcyjnym alegrogo ;)Misa w stylu art deco z niebieskiego