oj było mi to potrzebne.
Teraz walczymy z doczyszczeniem sprzętu i poupychaniem rzeczy z powrotem na miejsce.
Jako przerywnik wakacyjny proponuję zagadkę.
W jakiej miejscowości byłam? ;)
odmiękłam, powracam ;D
wróciłam własnie po tygodniowym odmiękaniu :)
oj było mi to potrzebne.
Teraz walczymy z doczyszczeniem sprzętu i poupychaniem rzeczy z powrotem na miejsce.
Jako przerywnik wakacyjny proponuję zagadkę.
W jakiej miejscowości byłam? ;)
oj było mi to potrzebne.
Teraz walczymy z doczyszczeniem sprzętu i poupychaniem rzeczy z powrotem na miejsce.
Jako przerywnik wakacyjny proponuję zagadkę.
W jakiej miejscowości byłam? ;)
 oj było mi to potrzebne. Teraz walczymy z doczyszczeniem sprzętu i poupychaniem rzeczy z powro...){kind=link}
W jakiej nie wiem, za to wiem którą robótkę masz na sobie :)
OdpowiedzUsuńWiem ale nie powiem
OdpowiedzUsuńWygląda ,że gdzieś na Roztoczu:))
OdpowiedzUsuńDla ułatwienia można dodać , że są tam kormorany.
OdpowiedzUsuńaaa, nie mam pojęcia :D, ale pokazuj cos skończonego, szybko :D
OdpowiedzUsuńPrzemek-www.szydelkowo.bloog.pl
Hej tu Przemek z www.Szydelkowo.Bloog.pl...
OdpowiedzUsuńzmieniłem adres blooga na:
www.Szydelko-I-Druty.Bloog.pl
Serdecznie zapraszam :)
kormorany są w wielu miejscach... nawet na Wisle warszawskiej...
OdpowiedzUsuńno ale te sosny by wskazywały na wydmy nadmorskie...
gdzieś w okolicy Wolina?
a jak Havoczek wczasował?
A może w miejscowości, której nazwa jest synonimem słowa "źródło"? Oczywiście z przymiotnikiem.
OdpowiedzUsuń