czy to zwierzę musi być takie słodkie?

Zawsze uważałam, że fretki dobrze robią, że przesypiają sporą część dnia, bo dzięki temu właściciel ma czas dla siebie, a nie tylko gapi się na nie i rozpływa nad ich drapieżną słodyczą...

Myliłam się. Havoc opracował sposób spania, który sprawia, że mam ochotę leżeć koło niego i się gapić.... sami zobaczcie ^^







~***~

A tu już zupełnie inna część mieszkania - kuchnia
i moja nowa fascynacja - onigiri, czyli kulki ryżowe
Z braku różnorodności składników (nie miałam kiedy się zaopatrzyć) zielone centeczki w ryżu to koperek, a same kulki są nadziewane poszatkowanym jajkiem z majonezem kieleckim. Taka polska wersja japońskiego jedzonka ^^


i moje pudełko-bento

dziś chyba będę miała jeszcze mniejszy wybór produktów, ale od czego ma się kreatywność ^^

5 komentarzy:

  1. Śniadanko pierwsza klasa z witaminkami. A Havok faktycznie przyjmuje ciekawe pozy .Czy to specjalny śpiwór dla niego? Z wywietrznikami. Dobry pomysł. Miłego dnia. M

    OdpowiedzUsuń
  2. Te wystające łapki są cudne! Zawsze u zwierząt najbardziej lubiłam łapki, koty mają taki słodziachne łapeczki!... ^^
    A pomysł na Onigiri z polskim wkładem to Ci podkradnę, bo kończą mi się opcje azjatyckie. ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Zwierz jest przesłodki - myślałam że to tylko przypadłość mojej Zołzy, ale widzę że to jakaś ogólnogatunkowa skaza :)

    OdpowiedzUsuń